Departament Stanu USA ostrzegł o niebezpieczeństwie na Bliskim Wschodzie z powodu ryzyka ataku Izraela na Iran.


Departament Stanu USA wydał ostrzeżenie dla amerykańskich obywateli o wzroście napięcia na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej, co może wpłynąć na ich bezpieczeństwo i utrudnić podróżowanie. Ambasada USA w Izraelu już podjęła środki dotyczące ograniczeń obszarów, do których mogą udać się pracownicy rządowi, a także przeprowadziła szkolenie dla lekarzy w sprawie sytuacji kryzysowych.
Z danych The New York Times wynika, że urzędnicy w USA i Europie uważają, że Izrael szykuje się do militarnego uderzenia w obiekty nuklearne Iranu
Prezydent Trump również ostrzegł premiera Izraela Netanjahu przed możliwym atakiem na Iran. Specjalny wysłannik Białego Domu Steve Witkoff podkreślił, że w przypadku interwencji Izraela istnieje duże zagrożenie dla systemów obrony kraju. Już doprowadziło to do rozpoczęcia ewakuacji personelu z ambasady w Bagdadzie oraz baz w Zatoce Perskiej.
Wzrost napięcia na Bliskim Wschodzie wywołuje poważne oburzenie i niepokój w społeczności międzynarodowej, ponieważ takie konflikty mogą mieć globalny wpływ na stabilność i bezpieczeństwo w regionie.
Czytaj także
- Liderzy surowców - jakiego metalu w Ukrainie jest najwięcej
- Pieniądze z Pakietu ucznia - w jakim terminie należy je wykorzystać
- Sprzedaż działki - jakie koszty należy uwzględnić
- Ukryte zasoby — jakie surowce mineralne wydobywa się na Zakarpaciu
- Monety od NBU kosztują drogo - na czym można zarobić w 2025 roku
- Pieniądze ze sprzedaży ziemi — czy dochód wpłynie na uzyskanie dopłaty